Pracuję jako trener biznesu, wspierający rozwój menadżerów oraz ich zespołów, i jako pedagog rodzinny, wspierający rozwój rodziców. Te pozornie dwa różne światy wiele łączy.
Największym wyzwaniem i najczęściej stawianym pytaniem przez obie te grupy jest: jak motywować? Pracowników do pracy i osiągania wyników, a dzieci do nauki, prac domowych, rannego wstawania, wykonywania obowiązków domowych… Za pytaniem o motywowanie naturalnie pojawia się pytanie o nagrody, kary, pochwały i nagany.
Odpowiedzi dla obu światów, biznesu i rodziny, są takie same:
1. Angażuj, a nie będziesz musiał motywować.
2. Przestań chwalić, daj uwagę!
Zaangażowanie vs zmotywowanie Różnica pomiędzy byciem zmotywowanym przez kogoś, a byciem zaangażowanym, to wybór pomiędzy „opłaca się” i „warto”.
Angażowanie to budzenie motywacji wewnętrznej (niezależnej od nagród), wspierającej kreatywność i wytrwałość, wzmagającej koncentrację i dającej poczucie przyjemności z wykonywanych aktywności.
Z kolei motywacja zewnętrzna jest ściśle związana z nagrodą i karą, zależna od nich.
Nagrody i kary Nagroda i kara w zasadzie działają podobnie. Czy powiem do dziecka: za karę nie dostaniesz słodyczy, czy: w nagrodę dostaniesz słodycze, tak naprawdę chodzi mi dokładnie o to samo, tylko używam innych słów. Nagroda, tak jak kara, wykorzystuje strach — strach przed nieotrzymaniem nagrody.
Załóżmy, że w firmie obowiązuje system motywacyjny, w którym pracownik może otrzymać premię miesięczną w wysokości maksymalnie 15% pensji. Menadżer mówi: w nagrodę otrzymujesz premię w wysokości 10%. Pracownik odbiera to jako: nie dostałem całej premii.
Czy to znaczy, że nie możesz chwalić, bo to nagroda słowna?
Dostrzegaj wysiłek i postępy Badania Carol Dweck pokazują, że należy dostrzegać wysiłek i postępy, zamiast chwalić cechy.
W pierwszej części badania dzieci dostały do wypełnienia test IQ. Dzieci podzielono na dwie grupy. Pierwszej grupie powiedziano, że test potwierdził ich wysoką inteligencję, a drugiej, że się napracowały. Następnie dzieci dostały możliwość wyboru kolejnego testu: łatwego lub trudnego.
67% dzieci chwalonych za inteligencję wybrało łatwy test. Bały się, że wynik kolejnego testu nie potwierdzi, jakie są mądre.
92% dzieci z grupy chwalonej za wysiłek wybrało trudniejszy test. Nie bały się zaryzykować. Te, którym test poszedł słabo, były zmobilizowane do dalszej pracy — mówiły, czego się nauczyły i co mogą zmienić, żeby następnym razem mieć lepszy wynik.
Jak doceniać? Daj uwagę niewartościującą. Możesz też wyrażać swoją opinię, subiektywne zdanie, cieszyć się razem z dzieckiem czy świętować z pracownikiem.
Spójrz na kilka przykładów ze świata biznesu i świata rodziców.
Świat biznesu
Pracownik mówi: Szefie, raport jest gotowy.
• Odpowiedź 1 — pochwała: Dobra robota!
• Odpowiedź 2 — uwaga niewartościująca: Napracowałeś się przy tym raporcie. Widzę postępy, ten jest bardziej przejrzysty od poprzedniego i skończyłeś go szybciej. Podoba mi się nowy układ danych. Jak Ci się pracowało? Co Ci pomogło?
Świat rodziców
Dziecko mówi: Mamo, widziałaś?! Jechałem sam na rowerze, bez bocznych kółek!
• Odpowiedź 1 — pochwała: Wow, jesteś mistrzem jazdy na rowerze!
• Odpowiedź 2 — uwaga niewartościująca: Widziałam! Przejechałeś do końca alejki, zawróciłeś i nie straciłeś równowagi. Wszystko bez bocznych kółek! Widzę, ile frajdy sprawia Ci samodzielna jazda na rowerze. Cieszę się z razem z Tobą!
Z pochwał sformułowanych jak wyżej, nic nie wynika. Ani pracownik, ani dziecko nie wiedzą, co zrobili dobrze. Za to boją się błędu w przyszłości, żeby nie stracić w oczach szefa czy rodzica.
Uwaga niewartościująca natomiast jest jednocześnie okazją do samorefleksji dla dziecka lub pracownika, informacją zwrotną. Stwarza płaszczyznę do rozmowy i lepszego poznania się nawzajem, czyli do budowania relacji.
Co możesz robić, żeby angażować?
• Bądź obecny.
• Dawaj wyzwania rozwojowe, pobudzaj ciekawość.
• Wspieraj autonomię.
• Stwarzaj okazje do doskonalenia umiejętności.
• Pokazuj sens, cel i korzyści z działania.
• Dbaj o własną motywację do rozwoju, nic nie działa tak dobrze jak przykład.